Myśląc o ekologicznych rozwiązaniach, zwłaszcza w kontekście jednorazowych, ekologicznych opakowań czy sztućców, zazwyczaj odkładamy na bok plastik, skupiając się na takich materiałach, jak pulpa, papier, drewno czy bambus. Rzecz jasna, tworzywa te są dobrym rozwiązaniem i przy odpowiednim zastosowaniu doskonale sprawdzą się w kontakcie z żywnością – warto jednak nie odrzucać od razu plastiku. Tym bardziej, że na rynku dostępny jest także tzw. bioplastik, jakim jest przykładowo plastik PLA.
Co to jest plastik PLA?
PLA to jeden z bioplastików, czyli tworzyw sztucznych, które produkowane są z surowców roślinnych. Można je podzielić na dwie podstawowe kategorie – bioplastiki trwałe, poddawane recyklingowi, oraz bioplastiki biodegradowalne. Właśnie w tej drugiej kategorii mieści się interesujący nas surowiec.
Tworzywo PLA to inaczej polilaktyd – czyli kwas polimlekowy. Jest to jeden z polimerów naturalnego pochodzenia, który może stanowić doskonałą, ekologiczną alternatywę dla konwencjonalnego plastiku. Wytwarza się go bowiem z roślin – trzciny cukrowej, ryżu, kukurydzy, czy też pestek awokado. Co więcej – tworzywo to nadaje się do kompostowania. Jego rozkład, zależnie od konkretnego surowca oraz warunków, wynosi z reguły od 45 do 90 dni. W porównaniu ze znanym wszystkim sloganem o tysiącach lat rozpadu torebki foliowej, czas ten robi niesamowite wrażenie.
Do jakich pojemników należy wyrzucać plastik PLA?
Polska – podobnie jak wiele innych krajów – nie jest jeszcze gotowa na plastik PLA, jeśli chodzi o przystosowanie infrastruktury do utylizowania tego tworzywa. Wynika to między innymi z faktu, że plastik PLA wymaga ściśle określonych warunków do degradacji – takich, jak właściwa temperatura, odpowiednia ilość światła, wilgotność czy też dostęp tlenu. Idealne warunki można wytworzyć jedynie w przemysłowej kompostowni, te z kolei obecnie są przystosowane przede wszystkim do przyjmowania takich bioodpadów, jak skoszona trawa lub jesienne liście. Oznacza to, że z powodu nie przetwarzania, plastik PLA w Polsce powinien być wyrzucany do odpadów zmieszanych.
Jak wygląda recykling plastiku PLA?
Tworzywo PLA przede wszystkim charakteryzuje się możliwością biodegradacji, wyróżniając się w ten sposób na tle innych tworzyw sztucznych. Oznacza to, że polilaktyd może zostać przez bakterie czy grzyby rozłożony na składniki proste w sposób naturalny. Rzecz w tym, że produkty wytwarzane z PLA można kompostować jedynie w warunkach sztucznych w kompostowniach przemysłowych, w temperaturze powyżej 70°C oraz dużej wilgotności (minimum 70% RH). Tymczasem plastik PLA najczęściej w ogóle nie trafia do takich kompostowni, bo zakłady przemysłowe nie wydzielają go, jako osobnego, czystego tworzywa. W domowym zaciszu z kolei trudno osiągnąć wyżej wymienione warunki, przez co rozkład tego materiału jest albo niemożliwy, albo znacznie utrudniony i trwa o wiele dłużej, niż kompostowanie innych odpadów z kuchni.
Alternatywą dla mechanicznego recyklingu takich surowców, jak plastik PLA, jest jednak recykling chemiczny, w wyniku którego możliwe jest odzyskanie monomerów oraz bloków konstrukcyjnych polimeru. Wadą tego rozwiązania jest jednak generowanie dużej ilości odpadów rozpuszczalnikowych.
W Stanach Zjednoczonych pewien licealista, zafascynowany drukowaniem w 3D, w przypadku którego używa się PLA jako tworzywa, dostrzegł problem dotyczący odpadów i problemów z ich utylizacją. W efekcie w serwisie Kickstarter uruchomiony został Project PLA – inicjatywa, której celem jest pośredniczenie między pojedynczymi osobami, posiadającymi PLA do utylizacji oraz wielkimi, przemysłowymi kompostowniami, które są w stanie poddać to tworzywo degradacji. Jeśli projekt okaże się sukcesem, być może także w Europie doczekamy się podobnych inicjatyw, ułatwiających recykling PLA.
Problemy z utylizacją nowych tworzyw – z czego wynikają?
Jednym z powodów, przez które utylizacja nowych tworzyw jest utrudniona, jest niska świadomość społeczna dotycząca tworzyw ekologicznych. Ludzie nie tylko nie mają pojęcia o istnieniu nowych tworzyw, takich jak plastik PLA, ale także nie wiedzą, gdzie je wyrzucać. Co więcej, samo słowo plastik nie kojarzy nam się ekologicznie, co także wpływa negatywnie na świadomość społeczną, dotyczącą bioplastiku w postaci kwasu polimlekowego.
Trudność w utylizacji plastiku PLA sprawia także fakt, że jest on bardzo podobny choćby do PET, przez co podczas sortowania ręcznego nie sposób odróżnić – a tym samym oddzielić – ich od siebie. Zaletą PLA, zdaniem producentów, jest jego połysk oraz wysoka przezroczystość – ma to jednak konsekwencje w przypadku prób samodzielnego oddzielania tego tworzywa od innych surowców. Możliwe jest to dopiero przy wykorzystaniu sortujących urządzeń optycznych lub skorzystaniu z różnych technik rozdzielania tworzyw sztucznych, takich jak separacja elektrostatyczna, flotacja lub techniki podczerwieni.